piątek, 9 września 2011

Agata Christie 'Morderstwo w zaułku'

Pierwsze spotkanie z Agatą w tym miesiącu :).
Książka zawiera cztery opowiadania z Herculesem Poirot w roli głównej, z morderstwem w tle. Lub na odwrót...

'Morderstwo w zaułku' to tajemnicza śmierć młodej wdowy. W dniu 5 listopada w święto Guya Fawkes'a ginie Barbara Allen. Na pierwszy rzut oka to samobójstwo, ale dociekliwy Belg węszy coś więcej, tym bardziej, że współlokatorka pani Allen i bliska przyjaciółka Jane Plenderleith zaczyna się dziwnie zachowywać. Jaka jest prawda? Niezawodny Hercules Poirot rozwiązuje zagadkę...

'Niewiarygodna kradzież'. W domu szanowanego polityka lorda Mayfielda giną ważne wojskowe dokumenty. O kradzież podejrzana jest pewna Amerykanka, posądzana o szerokie kontakty z wojskowymi mocarstw światowych. Z pomocą przybywa dzielny Hercules Poirot. I jak zwykle nic nie okazuje się takim, jak na pozór wygląda.

'Lustro nieboszczyka'. Popełnia samobójstwo senior starego rodu, który przed śmiercią przysyła Poirot zaproszenie do swojej posiadłości. W momencie pojawienia się detektywa, Gervase Chevenix-Gore już nie żyje. Podejrzani są wszyscy: żona Wanda, córka Ruth, Susan Cardwell, przyjaciel rodziny pułkownik Bury, rodzinny prawnik Forbes, sekretarz Godfrey Burrows i panna Lingard, która spisywała dzieje rodu. Nie tak łatwo przechytrzyć Herculesa Poirot, mimo zacierania śladów i kierowania podejrzeń na niewinne osoby...

'Trójkąt na Rodos'. Hercules Poirot przybywa na Rodos, by wypocząć. W tym samym czasie przebywaja tu też dwa małżeństwa. Detektyw podejrzewa romans i przeczuwa tragedię. Niestety nie udaje się Poirot ostrzec przed niebezpieczeństwem...

Wiadomo. Agatha Christie to mistrzostwo! A, Hercules Poirot jest uroczy :)

5 komentarzy:

  1. Zachęciłaś mnie i to skutecznie . Lubię zbrodnie, zagadki i łapanie mordercy, tak więc na pewno ,,Morderstwo w Zaułku'' przydanie mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  2. @cyrysia miłością do Agathy zaraziła mnie Monia z Błękitnej Biblioteczki w zeszłym roku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Agatha to klasa sama w sobie, zawsze się sprawdza - choć opowiadania lubię akurat trochę mniej od powieści. Nie pozwalają w pełni rozwinąć intrygi kryminalnej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nigdy nie było okazji do przeczytania, tzn. może i była, ale nie ciągnęło mnie do jej książek, nie wiem czemu, bo chyba większość uważa je za klasykę. Może więc któregoś dnia się skuszę :)


    Na Twoje pytanie odpowiedziałam pod zamieszczonym przez Ciebie komentarzem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałabym Herculesa spotkać w rzeczywistości:)

    OdpowiedzUsuń