sobota, 28 lipca 2012

Zaległości.

Mam ostatnio ogromne zaległości nie tylko w pisaniu recenzji, ale i w życiu. Moja praca magisterska leży, kontakty z przyjaciółmi rozluźniły się tak, że już chyba bardziej nie można :(. Staram się wszystko nadrobić, ale straconego czasu nie da się odzyskać.
Wśród kilku książek, czekających na recenzję jest to arcydzieło:


Nie wiem czy znajdę czas, żeby to wszystko opisać.

2 komentarze:

  1. Wierzę, że ze wszystkim sobie poradzisz :) Kiedy ja pisałam magisterke, też szło mi dość opornie, ale efekty były jeszcze lepsze niż się spodziewałam, także głowa do góry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to nie jest taka prosta sprawa: praca, dzieci i problemy z komputerem. Wprawdzie kryzys od strony technicznej chwilowo zażegnany, ale..

      Usuń