Dawno Mistrzyni Agatha tak nie zagrała mi na nosie! Ale przyznaję, że bawiłam się wspaniale! Oczywiscie zabawa polegała na tropieniu mordercy...
Pewnego dnia bogaty Rex Fortescue niespodziewanie umiera w swoim biurze. Policja podejrzewa morderstwo. Śledztwo prowadzi błyskotliwy inspektor Neele. Okazuje się, że w organizmie denata wykryto taksynę, truciznę z cisu. Rex miał piękną i młodą żonę. Służba donosi, że ma ona kochanka, ale dla inspektora Neele'a takie rozwiązanie jest zbyt prozaiczne. Wkrótce Adela Fortescue młoda wdowa zostaje znaleziona martwa, w jej filiżance wykryto cyjanek... Na dodatek ginie też jedna ze służących, kredensowa Gladys Martin, która oczekiwała tajemniczego kochanka Alberta Evansa... Co łączy te trzy zbrodnie? Jakie grzeszki skrywają mieszkańcy Domku pod Cisami? Z pomoca przybywa niezrównana Jane Marple! I rymowanka...
Tym razem postanowiłam wyśledzić mordercę! Kartka, ołówek i do dzieła... Oto moje przemyślenia:
Adela Fortescue młoda żona
Vivian Dubois - partner Adeli w golfie
służąca zeznaje, że parę łączy romans, a ona była świadkiem ich pocałunków
Mary Dove - zarządzająca domem, dziwna i tajemnicza
Adela Fortescue - nie żyje, cyjanek
Gladys Martin - kredensowa, nie żyje uduszona pończochą, na nosie zaciśnięta klamerką od bielizny
Jennifer - żona Percivala, synowa Rexa, znudzona, wyszła do ogrodu w chwili śmierci Gladys
Gerald Wright ukochany córki Rexa, Elaine - dziwny, podejrzany, mieszka w hotelu Golf, tam gdzie Dubois
Wright to może być Albert, rzekomy narzeczony Gladys
Dubois zakrada się po listy miłosne do pokoju Adeli, może ją zamordował?
Percival - starszy syn Rexa, ciągle nieobecny, dziwne
Dubois - może to być zaginiony syn MacKenzie, która przysięgła Rexowi zemstę za śmierć męża
Ruby MacKenzie tęga blondynka jak Jennifer!
może Mary Dove?
Niestety mordercy nie wytropiłam, gorzej, tego, kto był zabójcą, nawet nie brałam pod uwagę! Co więcej polubiłam go najbardziej ze wszystkich postaci... Dałam się po prostu nabrać....
Świetna książka, wciągająca i zaliczam ją do tych najlepszych kryminałów Agaty!
Tych, którzy fascynują się historiami Mistrzyni i tropieniem morderców w Jej powieściach odsyłam tu:
http://na-tropie-agathy.blogspot.com/
Udanych poszukiwań :)
Wszystkie książki Christie wciągają bez reszty. Uwielbiam je!
OdpowiedzUsuńja też! :)
OdpowiedzUsuńAgata Christie jest mistrzynią. Nie ma sobie równych. Miałam okazję zapoznać się z paroma jej dziełami - wciągają i zaskakują:)
OdpowiedzUsuńKurcze tyle osób się zachwyca ta autorką a ja jeszcze jej nie znam. Czas najwyższy to nadrobić.
OdpowiedzUsuńDobra, dobra, dobra! Ja też sięgnę po książki Christie skoro są takie świetne :D
OdpowiedzUsuńpiękna analiza, szkoda, że nieskuteczna, chociaż to chyba lepiej świadczy o twórczości Christie :) muszę w końcu coś z jej książek przeczytac...
OdpowiedzUsuń